poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Wróciłam :)

Jestem już w domu i postaram się nadrobić wszystkie zaległości. Brakowało mi Was.
Jak tam wakacje? Osobiście uważam tegoroczne wakacje za bardzo udane. Wniosły one do mojego życia radość, pewność siebie i chęć do życia.

Byłam we Władysławowie,na Helu i w Sopocie, było super- morze, plaża, opalanie, zwiedzanie...
I wiecie co? Jestem z siebie bardzo dumna, bałam się trochę tych wakacji... Myślałam, że wrócę i będę ważyć jakieś 5 kg więcej, ale nie. Wczoraj, gdy weszłam na wagę moim oczom ukazało się 58,5kg!!!!!
Wszystko jest w normie, kamień z serca.

Jeżeli macie ochotę na wyzwanie to zapraszam na poniższą stronkę:
https://www.facebook.com/events/619882034711515/

A oto moje nowe urządzenie do ćwiczeń :


MOTYWACJA:






6 komentarzy:

  1. Fajne motywacje. Najlepsza jest ta z napieramy. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. oo taak reklamy klamią i to cholernie. Super że wakacje takie udane, oby ich końcowka rowniez taka byla ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. bo tłuszcz najlepiej usuwa Fairy ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny blog + obserwuję
    Zapraszam: forever-we-are-young.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. No to czekamy na kolejne notki :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli wyrazisz swoją opinie ;)
Zapraszam do komentowania.